Wiele firm przywiązuje dużą wagę do ekologii. Powstające na ten temat teksty często ilustrowane są zdjęciami robionymi w firmach lub znalezionymi w zasobach ogólnodostępnych. Na przykładzie kilku zdjęć, pokazujemy, na co zwrócić uwagę, oceniając kompozycję takich fotografii i jak można takie zdjęcia skutecznie wykorzystywać w gazetkach custom publishing.
1. Wiatraki
+
• efektowne światło zachodzącego słońca eksponuje sylwetki wiatraków na tle nieba;
• duża powierzchnia w miarę jednolitego kolorystycznie nieba pozwala ciekawie zakomponować tekst na zdjęciu;
–
• minusem tej fotografii jest nadmiernie przycięty od dołu kadr.
2. Wiatrak
+
• wiatrak na jednolitym tle nieba daje łatwość oszparowania go i zastosowania w tekście jako oddzielny element;
• zdjęcie łatwe do przeróbki graficznej; jeśli będzie potrzeba poziomego kadru, bez większego trudu można „sklonować” elementy nieba, pola i lasu.
3. Sady
+
• wzrok przyciąga ładnie uchwycona perspektywa;
• soczysta zieleń drzew i trawy, jak również intensywny błękit nieba sprawiają, że zdjęcie ożywi stronę, na której zostanie umieszczone;
• zdjęcie daje kilka możliwości zastosowania: może być umieszczone zwyczajnie w ramce jako ilustracja do tekstu, ale można je również wykorzystać w ciekawszy sposób, „wpuszczając” częściowo pod tekst, na co pozwala obszar jednolitego nieba.
4. Liść
+
• to zdjęcie można zastosować jako pojedynczy element graficzny, oblany tekstem;
• lub jako stały element działu o tematyce ekologicznej;
• jako mały element stosowany np. w wypunktowaniach zamiast kropek.
–
• niepełny kadr liścia ogranicza jego umieszczenie na stronie.
5. Trawa
+
• przy małej ilości tekstu ładnie wypełni część strony, ożywiając kompozycję;
• rozbielone można umieścić w tle pod tekstem;
• można wykorzystać tylko część zdjęcia, bez odbicia w wodzie.
–
• oszparowanie tej fotografii będzie dosyć pracochłonne.
6. Pomidor
+
• ciekawe, zabawne zdjęcie ożywi każdą stronę;
• dobra ilustracja do tematów np. o zdrowym odżywianiu, dietach, witaminach;
• pozbycie się słomki nie stanowi dużego problemu.
Małgorzata Żurniewicz-Turno, Agape
Ten artykuł ukazał się w „Biuletynie o Biuletynach”, jedynym newsletterze w Polsce poświęconym wyłącznie biuletynom firmowym i branży custom publishing. Zaprenumeruj newsletter bezpłatnie »